REKLAMA TP
sobota, 30 lipca 2011, marcin

Asus N53SV – test mobiManiaKa

mobimaniak-asus-n53sv-usb

0 odpowiedzi na “mobimaniak-asus-n53sv-usb”

  1. 3DK pisze:

    Wyciąganie oceny końcowej ze średniej arytmetycznej to kiepski pomysł. Powiem więcej – ocenianie w jakiejkolwiek skali to w ogóle zły pomysł. Lista plusów i minusów ok, werdykt ok, ale z oceną to przeginacie.

    Nie dość, że przez to końcówka jest rozwlekła, to takie kwestie jak wygląd nie powinny w ogóle ocenie podlegać. Jednym podoba się to, drugim coś innego i o tym się nie dyskutuje, bo to rzecz gustu, indywidualnego poczucia piękna.

    Poza tym każdy przywiązuje inną wagę do poszczególnych elementów. Dlatego średnia arytmetyczna jest kiepska do oceniania sprzętu, a i dobranie właściwych wag graniczy z cudem. Wniosek jest jeden – zbędna sekcja, z której trzeba zrezygnować.

    Dodatkowe usprawnienia – co to niby jest? Klapa sama się otwiera? Bo takich przydatnych drobiazgów jak podświetlenie klawiatury, mikrofon z systemem redukcji szumów z otoczenia czy czujnik światła automatycznie regulujący jasność ekranu nie widzę, a 4,5 w skali 1-5 do czegoś zobowiązuje.

    Jeszcze jedna uwaga: przełącznik On/Off nie dezaktywuje kamerki. To jedynie przysłonka, a nie coś, co ją wyłącza. Polecam uruchomić LifeFrame’a i przesunąć na Off – kamerka nadal działa, co widać po niewielkich zakłóceniach w ciemnym pomieszczeniu i innym kolorze na projekcji w jasnym.

    • marcin pisze:

      @3DK: Przede wszystkim chciałbym Ci podziękować za cenną opinię – zwłaszcza, że nie jesteś osobą przypadkową na łamach MobiManiaKa. Proces implementacji ocen końcowych do recenzji jest szykowany już od dłuższego czasu i jest w naszym zamyśle krokiem naprzód. Dzięki temu będziemy w stanie ujednolicić i zhierarchizować oceny poszczególnych laptopów, a czytelnik łatwiej porównać same sprzęty. Każda zmiana niesie ze sobą pewne obawy, bowiem nie każda musi być na lepsze. Nie zapominaj jednak, że recenzja sama w sobie jest tworem mocno subiektywnym (jak bardzo autor by się nie starał), a tabelka ocen nie ma zastąpić, a jedynie wzbogacić, mam nadzieję, profesjonalny i rzetelny tekst. Nigdy nie przepadałem za wybieraniem najlepszych/najgorszych, ale taka praca dziennikarza, że czasami trzeba zaryzykować… Mam nadzieję, że z czasem i Ty również stwierdzisz, że krok który podjęliśmy okazał się właściwy.

      Za „dodatkowe usprawnienia” mam raczej na myśli wyposażenie, które wciąż nie stanowi standardu w nowoczesnych komputerach mobilnych (w tym wypadku wysoką ocenę N53SV otrzymuje za głośniki Bang & Olufsen oraz napęd Blu-ray). Po przemyśleniu Twojego komentarza stwierdzam, że faktycznie ocena 4.5 może być nieco za wysoka, zatem zmieniłem ją odpowiednio (podobnie jak nazwę kategorii). Mam nadzieję, że teraz jest czytelniej.

      Btw: Co do przełącznika On/Off to szczerze się przyznam, że nie wiedziałem, zatem dzięki za zwrócenie uwagi. Wszelkie opinie i oceny tekstów zawsze są mile widziane. Pozdrawiam!

  2. 3DK pisze:

    Jeśli zatem mogę mieć sugestie to:

    1. zrezygnowałbym z oceny wyglądu na rzecz czegoś bardziej subiektywnego, np. „wrażenie”. Co do wyglądu zdania zawsze będą podzielone, bo ja np. dałbym Asusowi tutaj 4, a ktoś inny 1.

    2. mobilność zastąpiłbym wagą. Przez mobilność rozumiem wypadkową wagi, rozmiarów i żywotności baterii. Do tej ostatniej jest oddzielna ocena, rozmiary w większości są podobne, waga zaś niekoniecznie, a znaczenie ma.

    2. podzieliłbym wydajność na dwie sekcje: wydajność w aplikacjach i wydajność w grach. Jak wiadomo jedna z drugą w parze iść nie musi i w przypadku takiego sprzętu jak Portege R830, gdzie mamy Core i7-2620M i HD Graphicsa 3000 nie da się wystawić oceny łącznej, która właściwie będzie odzwierciedlać moc laptopa bez względu na zastosowania.

    W aplikacjach bowiem mocne 4 by się należało, za to w grach co najwyżej 2, ale da to lepszy pogląd niż średnia w postaci 3. Sama 3 informowałaby, że laptop ogólnie jest przeciętny, a przecież to zależy od zastosowania. Dla power userów będzie szybki, dla graczy do bani, a przecież każdy chce mieć rzetelny obraz sytuacji.

    3. mimo wszystko spróbowałbym opracować system wag. Zamykanie w te same ramki 13″ lapotpa ultramobilnego i ciężkiego 18,4″ DTRa (a średnia arytmetyczna to właśnie robi) jest moim zdaniem mocno chybione i psuje obraz sprzętu.

    W pierwszym przypadku mobilność (waga + bateria) i matowa matryca mają bowiem kluczowe znaczenie, w zaś drugim pomijalne, bo mało kto nosi ze sobą 5 kg by używać to godzinami pod chmurką z dala od gniazdka. Tak samo z wydajnością – w pierwszym ważna jest w aplikacjach, w drugim zarówno w aplikacjach jak i w grach. W biurowcu zaś kluczowe będą klawiatura i touchpad.

    Przyjęty system to wszystko psuje i w mojej ocenie niewłaściwie oddaje realia wrzucając do jednego wora laptopy z różnych kategorii. Chociażby Asus N53SV w kategorii laptop multimedialny zasługuje na więcej niż 3,35 (powiedzmy te 4,0), za to w kategorii ultramobilny co najwyżej na 1 – jest chociażby za ciężki, za duży, za krótko działa na baterii, ma lustrzaną matrycę i kiepską klawiaturę.

    Warto byłoby więc podzielić system ocen na kategorie (np. subnotebooki, biurowe, multimedialne, dla graczy, DTRy) i opracować dostosowany do nich system wag.


reklama