>

Gdybym przeprowadził się teraz do Japonii pewnie umarłbym ze zdziwienia. Takich ilości dziwacznych produktów nie wytwarza się w żadnym innym miejscu na świecie, a już na pewno nie w naszej skostniałej Europie. Weźmy na przykład tę klawiaturę. Niby wygląda całkiem zwyczajnie…

…a jednak nie do końca. Potencjalny nabywca ma z pewnością długie blond włosy, ogromne silikonowe piersi i IQ na poziomie 70-75.

Jestem pewny, że włochata klawiatura prędzej czy później stanie się rekwizytem w jakimś filmie dla dorosłych.

Więcej ciekawych klawiatur znajdziecie w naszym przeglądzie.

Źródło: akihabaranews

Jan Blinstrub