Prawie 18 lat temu po raz pierwszy miałem do czynienia z notebookiem (pracującego pod kontrolą w tamtych czasach nowatorskiego Windowsa 3.1). Z racji mojego ówczesnego wieku nie pamiętam już jego nazwy. Zapadła mi w pamięci jednak pojemność jego dysku twardego – ko(s)miczne 500 MB. Można powiedzieć, że od tamtego czasu minęła już cała epoka. Dziś nawet telefony komórkowe oferują nam większą ilość pamięci wewnętrznej.
Dyski twarde osiągają dużo większe pojemności. Liczymy je już w terabajtach. Coraz większą popularnością cieszą się także nośniki SSD (które oferują nam o wiele większą wydajność pracy i szybszy dostęp do danych od klasycznych dysków). Choć są jeszcze stosunkowo drogie, to z czasem ich cena spadnie i z pewnością za kilka lat wyprą z rynku obecnie najpopularniejsze HDD. A jeszcze dobre 10 lat temu szczytem marzeń było 40 gigabajtów, które moglibyśmy przeznaczyć na nasze pliki. Pamiętam jak zaraz po premierze Diablo II pobiegłem do sklepu kupić „czterdziestkę”, ponieważ na moim starym, 3-gigabajtowym dysku gra ta po prostu się nie mieściła.
Technologie stale się rozwijają. Za kilka lat zapewne normą na pokładzie naszych laptopów staną się pojemności rzędu nawet 100 TB. A jak wyglądały Wasze przygody z dyskami twardymi? Z jakich obecnie korzystacie? 🙂
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Ja od trzech lat nie widzę aby pojemność dysków rosła. Ponad 3 lata temu kupiłem dysk 1TB za ok 250,- od tamtej pory pojawiły się tylko dyski 3TB... W laptopach montuje się coraz pojemniejsze, ale dyski 3.5'' się nie zmieniają.
@nikt
Nie ma tak dobrze. O ile mSata imPCIE mają takie samo gniazdo to zdecydowana większość notebooków nie ma połączenia pomiędzy kontrolerem SATA a tym złączem i podpiąć sobie można, ale działać nie będzie. Przynajmniej tak było półtora roku temu jak kupowałem notebooka, może się teraz poprawiło, ale wątpię.
@Greentealeaf
To fakt, może więc zaczną robić 2 dyskowe 15", a napęd optyczny można sobie kupić zewnętrzny.
Ewentualnie można zastąpić napęd dvd specjalną kieszenią z miejscem na dysk twardy. W dzisiejszych czasach coraz rzadziej przydaje się dvd-rom.
@Tirinti a o mSATA słyszał? trzeba było kupić "laptok" ze zwykłym dyskiem oraz z tym złączem (koniecznie wolnym, bo w wielu latkach w tym złączu jest karta wifi), podpinasza pod nie SSD i masz fajny duet
Mój pierwszy desktopowy dysk miał 170MB i było to 19 lat temu.
Pierwszego notebooka miałem 10 lat temu i miał 40GB.
Obecnie mam 17" z 128GB SSD i 750GB HDD a w desktopie 240GB SSD oraz 1TB i 2TB HDD.
Nie zgodzę się z tym, że SSD w najbliższym czasie wyprą HDD, bo generalnie tanieją dość równomiernie i zawsze za taką samą cenę oferują znacznie mniej miejsca. Do slateów, tabletów i małych notebooków może i starczą, ale w większym notebooku jednak lepiej mieć i SSd i HDD. Szkoda, że w 15" nie jest powszechne miejsce na dodatkowy dysk SSD choćby 1.8".