>

Instant on – przegląd systemów ekspresowych

Odkąd firma DeviceVM zaprezentowała światu Splashtopa, środowiska instant on cieszą się coraz większą popularnością. Na rynku ciągle pokazują się nowe system pozwalające w parę chwil po włączeniu komputera surfować po Internecie czy rozmawiać ze znajomymi. Z tej okazji chciałbym przybliżyć osobom, które nie słyszały jeszcze o instant on, czym są systemy ekspresowe.

Czym jest instant on? Nie wdając się w szczegóły, jest to dodatkowy system operacyjny o mocno ograniczonej funkcjonalności. Jego główną funkcją jest zapewnienie osobom często korzystającym z internetu „w biegu” możliwości korzystania z przeglądarki internetowej, bez konieczności oczekiwania aż załaduje się główny OS (w większości przypadków jest nim Windows).
Wszystkie obecnie dostępne na rynku i w sieci środowiska typu instant on oparte są na jądrze Linuxa. Mimo iż Microsoft podobno zastanawia się na wprowadzeniem takiej opcji w którejś z przyszłych wersji Windowsa, nie ma co liczyć, że nastąpi to szybko. Wszystkie oferują również bardzo podobny zestaw podstawowych aplikacji, do których należą: przeglądarka internetowa (w większości przypadków jest to Firefox, ale zdarzają się wyjątki jak np. korzystające z Opery Presto), komunikatory (Skype, Pigdin lub inne), przeglądarka dokumentów, proste odtwarzacze audio i video, programy pocztowe oraz proste narzędzia umożliwiające konfigurację systemu (głównie sieci bezprzewodowej i rozdzielczości ekranu).

Poniżej znajdziecie, krótkie opisy obecnie dostępnych (lub będących w końcowej fazie tworzenia) środowisk instant on.

Splashtop


Jak już wspomniałem, Splashtop firmy DeviceVM było pierwszym środowiskiem instant on, jakie pokazało się na rynku. Poza szybkim (około 25 s od włączenia komputera) dostępem do przeglądarki, umożliwiało komunikację za pomocą Skype’a, przeglądanie zdjęć oraz oglądanie filmów. Dużą zaletą systemu jest jego optymalizacja pod każde z urządzeń wraz z którym jest sprzedawany.
Pierwszym producentem który zdecydował się na wykorzystanie Splashtopa była firma Asus, w której notebookach (linie V50, M50, M70 oraz V8), nettopach (Eee BOX) a także w płytach głównych system nosi nazwę ExpressGate. Potem OS trafił także do urządzeń innych producentów, do których należały m.in.: HP Envy 133, LG X120 oraz netbooki Lenovo – IdeaPad S10 i S10-2. Ostatnio umowę z DeviceVM podpisały także Acer i Sony, efektem czego jest wyposażenie Aspire Revo i laptopów z linii Vaio NW w Splashtopa.

Xandros Presto


Presto wyszedł spod rąk programistów Xandrosa (komercyjnej dystrybucji Linuxa). System ten można zainstalować na każdym komputerze, bez różnicy czy jest to netbook, laptop czy desktop. Standardowe aplikacje jak Pidgin, Skype, Firefox czy menadżer plików to nie wszystko. Użytkownik systemu posiada możliwość doinstalowania dodatkowych programów według własnego uznania. Więcej dowiecie się z poniższej prezentacji:

Z tej strony możecie pobrać 7-dniową wersję demonstracyjną Presto (instalator zajmuje prawie 600MB!), do której aby cieszyć się pełnym systemem wystarczy dokupić kosztującą 20 dolarów licencję.

Hyperspace


Hyperspace firmy Phoenix Technologies jest najbardziej rozbudowanym, najmocniej integrującym się z Windowsem i najdroższym systemem instant on (roczna licencja kosztuje od 40 do 60 dolarów). Podobnie jak Presto instalowany jest pod Windowsem, lecz w przeciwieństwie do produktu Xandrosa jego instalacja ograniczona jest tylko i wyłącznie do netbooków i laptopów. Na rynku dostępny jest w dwóch wersjach: Dual i Hybrid. Druga z nich, jest o tyle ciekawa, że pozwala na swobodne przechodzenie między Hyperspace a Windowsem przy użyciu jednego przycisku oraz w razie jakichkolwiek problemów z systemem Microsoftu posiada narzędzia automatycznie naprawiające go. Więcej o produkcie Phoenix znajdziecie tu.

xPUD


xPUD to stworzona przez chińskich programistów bezpłatna i niezwykle obiecująca alternatywa dla komercyjnych systemów jak Splashtop czy Hyperspace. Więcej o niej dowiecie z wpisu, który znajdziecie tu.

Na poniższych filmikach, możecie zobaczyć jak system działa. Pierwszy pokazuje system na wirtualnej maszynie,  drugi  xPUDa na Asusie EeePC.

Latitude ON


Latitute ON jest ściśle powiązaną z notebookami Della – Latitude E4200 i E4300, dystrybucją Linuxa. Laptopy te wyposażone są w dwa procesory – intelowski Core 2 Duo oraz obsługiwany przez autorski instant on firmy chip ARM. Rozwiązanie takie powoduje, że korzystając z szybko ładującego się Latitude ON zużywamy o wiele mniej energii a bateria w urządzeniu starcza nawet na kilkanaście godzin.

gOS Cloud


Błyskawiczne środowisko twórców gOS. Składa się ono wyłącznie z (przypominającej wyglądem Chrome ale opartej na silniku Gecko) przeglądarki oraz znajdującego się u dołu ekranu paska narzędzi ze skrótami do aplikacji Google (Gmail, Docs, Calendar, YouTube) i przyciskami umożliwiającymi: przełączenie między Windowsem a Cloudem, wyłączenie systemu oraz konfigurację modułu WiFi. Pierwszym netbookiem wykorzystującym to instant on jest Gigabyte M912.

MSI Winki


Instant on firmy MSI swoim wyglądem i funkcjonalnością ma być bardzo zbliżony do Splashtopa. Pomimo iż nie jest jeszcze ukończony to firma już teraz planuje wykorzystanie go w swoich netbookach, laptopach a także komputerach stacjonarnych. Winki nie jest jednak systemem preinstalowanym na dysku. Środowisko bootuje ze specjalnego pendrive’a wpinanego bezpośrednio do gniazdo USB na płycie głównej. Co ciekawe, produkt będzie dostępny także dla użytkowników sprzętu innych niż MSI producentów.

Linpus Quick OS

O dziele programistów Linpusa wspominałem, już przy okazji przeglądu dystrybucji Linuxa dla netbooków. System ekspresowy, ściśle współpracującej z Acerem firmy, po raz pierwszy został zaprezentowany na targach CeBIT 2009 i od tego czasu jest ciągle rozbudowywany. Mimo iż, Linpus Quick OS, podobnie jak Winki, nie jest jeszcze ukończony jest bardzo ciekawym projektem. A to dlatego, że podobnie jak xPUD będzie darmową i dostępną dla każdego dystrybucją instant on.
Więcej o QuickOS dowiecie się ze strony producenta i poniższego krótkiego filmiku:

Podsumowując uważam, że systemy ekspresowe, są świetnym rozwiązaniem dla osób często korzystających z mobilnego internetu. W szczególności dla tych użytkowników, którzy na netbookach mają zainstalowanego Windowsa XP lub planują zainstalować bardziej zasobożerną „siódemkę”. Instant on z pewnością pozwolą na dłuższą pracę na baterii i bezpieczniejsze przeglądanie sieci. Ekspresowe systemy są także gwarancją, że będziemy mogli korzystać z komputera, gdy wysypie się główny OS (co w wypadku Windowsa zdarza się całkiem często). Najważniejsze jednak jest ograniczenie do minimum nerwów związanych z trwającym wieki uruchamianiem Windowsa.

Mateusz Żołyniak

Komentarze

  • Po pierwsze - dobrze skonfigurowany windows XP praktycznie się nie wysypuje. Więc to jest bezpodstawna propaganda.
    Windows to dobry system o ile kręci Cię sprawdzony interfejs z lat 90-tych i nie masz problemu z wydatkiem na OS + antyvir + firewall.
    Tak więc nie demonizujmy Windy. W ruchu open source chodzi o wolność wyboru a nie o dyktat linuksa ;-)
    Po drugie - uważam, że systemy "instatnt on" mają przed sobą świetlaną przyszłość o ile ich twórcy zrozumieją power tkwiący w linuksie a który można w skrócie streścić w zdaniu: mam takiego OSa jakiego chce.
    xPUD chyba pójdzie w tym kierunku. To ja jako user powinienem decydować jakie aplikacje wejdą w skład mojego mini dystro. Ja akurat potrzebuję OS odpalający się w 10 sekund z:
    - browserem www
    - playerem audio i video
    - obsługą tunera TV
    - obsługą Kadu
    Kropka.
    Do innych zastosowań mogę poczekać na rozruch pełnego Ubuntu. Jeśli powstanie OS instant on o takich cechach to go biorę :-)

  • xp to przeżytek, który wysypuje się często i nic tego nie zmieni już. nie korzystam z windowsa już od dłuższego czasu, po przygodach z tym systemem ma go dość. Jednak XP i tak w moich oczach jest najbardziej udanym Windowsem. Obecnie siedzę na mandrivie. Różnica jest wielka gdy korzystasz z netbooka w pubie i masz szybko sprawdzić pocztę czy maila napisać. A zanim Windows załaduje się do stanu pełnej używalności trochę mija i jest to znacznie więcej niż twoje 30s. I nie jest to bynajmniej moja proteza systemu, bo nie ja napisałem te systemy i nie je sprzedaje lub udostępniam za darmo.
    Co do wieku to nie skomentuje. A pierwszego kompa miałem z 386, a quadów jak nie miałem to dalej nie mam.
    I najważniejsze, jak nie widzisz potrzeby korzystania z takich systemów, to z nich nie korzystaj. Nikt nie nakłada na Ciebie takiego obowiązku. Wolną wolę ma każdy.

  • "gdy wysypie się główny OS (co w wypadku Windowsa zdarza się całkiem często)" - no chyba autorowi się często wysypuje. XP na moim netbooku pracuje od urodzenia bez żadnych wysypów. O system trzeba dbać, czyścić i uważać co się z nim robi. Tak jak z autem. Jak nie dbasz to się nie dziw, że się wysypuje.

    "Najważniejsze jednak jest ograniczenie do minimum nerwów związanych z trwającym wieki uruchamianiem Windowsa." - bredzisz człowieku. Albo masz 15 lat i w swoim krótkim życiu nigdy nie miałeś kompa z procesorem innym niż quadcore. Poza tym gdzie Ci się tak śpieszy? 30 sekund czy .. 10 sekund? co to ma za znaczenie? Wolę mieć cały system w 30-40 sekund niż tę twoją protezę systemu w 10 sekund. Do błyskawicznej komunikacji mobilnej mam telefon.

  • Dell Latitude-ON na razie dostępny jest tylko w trybie Reader (read olnly poczta i to bez załączników). Moduł sprzętowy z osobnym procesorem, pamięcią i dostępem do internetu miał być dostępny wkrótce (informacja z sierpnia 2008), potem w październiku 2008, teraz mówią o wrześniu 2009. To jakiś żart jest ;)