CES 2015: Wysyp procesorów Intela z rodziny „Broadwell”

Intel długo trzymał nas w niepewności, ale wreszcie dostaliśmy oficjalne potwierdzenie: już wkrótce do wszelakiego rodzaju sprzętów elektronicznych trafi kilkanaście nowych procesorów z rodziny „Broadwell”.

Procesory, które już niebawem zagoszczą w różnego rodzaju laptopach, komputerach czy tabletach zostaną wykonane w długo zapowiadanej już technologii 14 nm. Zdecydowana większość z nich to niskonapięciowe układy TDP 15 W – praca tych procesorów będzie wspierana przez zintegrowany układ graficzny Intel HD Graphics. W tym wypadku mam do czynienia z linią Core i3/i5/i7 uzupełnianą przez najmniej wydajne Pentiumy i Celerony. Druga grupa czterech procesorów to już przedstawicielki TDP 28W, których pracę wspomaga zdecydowanie wydajniejszy układ graficzny Iris.

Jaką przewagę daje Intel Iris Graphics 6100 nad swoją poprzedniczką? To przede wszystkim obsługa pakietu DirectX 12, który już w niedługiej przyszłości stanie się podstawą do funkcjonowania kart graficznych w środowisku Windows. To również obsługa rozdzielczości 4K wraz z dekodowaniem formatów: HEVC, VP8 i VP9.

Ogólnie rzecz ujmując nowe prcoesory z linii Broadwell to powierzchnia chipów zmniejszona o 37 procent względem procesoró z rodziny Haswell. Zwiększono znacznie także liczbę tranzystorów, która teraz jest większa aż o 35 procent. Przekłada się to rzecz jasna na wzrost wydajności – według Intela odczujemy ją zwłaszcza w przypadku konwersji wideo, gdzie wszystko wykonane zostanie 50 procent szybciej, ale swoje poczują także gracze – obsługa rozwiązań 3D okaże się o 22 procent szybsza.

Intel nie zapomina także o amatorach dobrego dźwięku, serwując odświeżoną linię zintegrowanych układów opartych na technologii SmartSound, wspierającą postprocessing, DTS i charakteryzującą się lepszym dekodowaniem formatów MP3/WAV. Wraz z procesorami zadebiutują także nowe moduły do łączności Wi-Fi 802.11 ac, które pozwolą na zredukowanie ilości pobieranej energii o 30% w trybie aktywnym oraz 50% w trybie pasywnym.

Przy tych wszystkich bajerach technologom z Intela udało się także zredukować czas pracy na baterii – przy poszczególnych sprzętach ma on wynieść nawet 90 minut. Możliwe będzie także wykorzystanie specjalnego asystenta głosowego, jak również nowej technologii RealSense 3D, pozwalającej na komunikowanie się z komputerem za pomocą gestów.

To rzecz jasna nie koniec nowości od Intela – już wkrótce zadebiutują kolejne układy TDP 45 W, czyli najwydajniejsze jednostki przeznaczone do mocnych laptopów i komputerów. Czas pokaże, czy nowe Broadwelle przyjmą się na rynku równie dobrze, co i poprzednie chipy. Raczej nie powinno być z tym najmniejszego problemu.

Poniżej znajdziecie listę wszystkich nowo zapowiedzianych procesorów:

źródło: Engadget