Pierwszy stacjonarny pecet od Huawei to coś, co interesuje wiele osób żywo interesujących się rynkeim PC. Po kilku miesiącach od zapowiedzi ten pecet trafia wreszcie do Europy, a jednym z najważniejszych wabików zachęcających do zakupu tego sprzętu jest jego cena. Ta jest naprawdę kusząca.
Pierwsze informacje o komputerze stacjonarnym Huawei MateStation S pojawiły się już w grudniu ubiegłego roku, kiedy ten sprzęt trafił do sprzedaży na macierzystym, chińskim rynku. Minęło kilka miesięcy i okazało się, że Huawei nie zamierza się zatrzymywać – w marcu koncern ogłosił, że komputer pojawi się w sprzedaży także na kontynencie europejskim.
I tak od tej zapowiedzi minęło kilka miesięcy, niektórzy zdążyli zapomnieć o tym fakcie, aż tu nagle chiński koncern znowu przypomniał o tym sprzęcie. I to przypomniał w dobrym stylu.
MateStation S trafił już do sprzedaży w wybranych europejskich krajach i niestety (przynajmniej na razie) brak wśród nich Polski. To jednak wydaje się być kwestią czasu, bowiem pecet pojawił się w sklepach w Niemczech czy Francji, ale także Czechach i Rumunii. Rodzimi miłośnicy sprzętu od Huawei mogą więc spać spokojnie – ten pecet na pewno pojawi się w ofercie polskiego oddziału tej firmy.
Cena wygląda naprawdę przyzwoicie. Ustalono ją bowiem na pułapie 599 euro, co przekłada się na kwotę ok. 2740 złotych. A warto pamiętać, że Huawei MateStation S to coś więcej, niż pecet.
Zanim zaczniecie oskarżać mnie o to, że uprawiam tutaj tanią propagandę i sypię słabymi tekstami marketingowymi jak z rękawa, to warto wiedzieć, że w zestawie z pecetem znajdziemy także bardzo przydatne akcesoria. Mowa tutaj nie tylko myszy oraz klawiaturze, ale także monitorze – to sprzęt z ekranem o przekątnej 23,8 cala wyświetlającym obraz w FullHD. To nic innego jak obecny już w polskich sklepach Huawei Display 23,8″, za który w naszym kraju trzeba zapłacić ok. 600 złotych.
W kwestii specyfikacji technicznej Huawei MateStation bazuje na jednym z dwóch procesorów AMD z rodziny Ryzen 4000 – mowa o modelach Ryzen 5 4600G lub Ryzen 7 4700G, wspieranych przez 8 GB pamięci RAM typu DDR4. Na dane otrzymujemy natomiast dysk SSD o pojemności 256 GB.
Użytkownicy docenią także bardzo niewielką obudowę, która w całości z podzespołami waży nieco ponad 4 kg, a także bardzo duży zestaw portów. Jeśli myślicie o umieszczeniu we wnętrzu karty graficznej, to może być z tym problem – na wyposażeniu peceta znajdziemy bowiem zasilacz o mocy zaledwie 300W.
Cóż – czekamy więc na debiut tego modelu w naszym kraju. Myślę, że w takiej cenie ten zestaw powinien cieszyć się sporym powodzeniem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.