fot. Decathlon
Czas na premierę kolejnego elektrycznego roweru popularnej w naszym kraju sieci sklepów Decathlon – model Stilus E_Trail trafił już do sprzedaży w niektórych europejskich krajach, w tym już niebawem w Polsce.
Nowy rower marki Decathlon to kolejny przedstawiciel linii produktowej Stilus – sprzęt został przeznaczony głównie do wycieczek górskich i jazdy w stylu MTB. Bazuje on na silniku Bosch Performance Line Gen3 o momencie obrotowym 65 Nm, który pozwala na skorzystanie z asysty o maksymalnej prędkości 25 km/h.
W ramie umieszczono baterię o pojemności 500 Wh – ma ona pozwolić na ok. cztery godziny jazdy ze wspomaganiem przy pokonywaniu wzniesień o łącznym przewyższeniu 1400 metrów.
Rower wyposażono w duże, 29″ koła, a także hydrauliczne hamulce tarczowe Clarks M4. Cała konstrukcja – w zależności od rozmiaru (S-XXL) waży od 24,4 do 25,1 kg i jest w stanie udźwignąć osobę o wadze o 120 kilogramów.
Rower posiada pięć trybów wspomagania – Eco / Tour / Tour+ / eMTB / Turbo – oraz tryb pieszy. Rower wyposażony jest także w wyświetlacz Bosch Purion, który pozwala na uzyskanie informacji na temat poziomu naładowania akumulatora, prędkości, trybu wspomagania, zasięgu i przebytego dystansu.
Nowy rower marki Decathlon jest już w bazie sklepu internetowego polskiego oddziału tej sieci. Na razie jest on jeszcze niedostępny w sprzedaży, ale za to poznaliśmy jego cenę – wynosi ona 14 469 złotych. Można oczekiwać, że pierwsze modele trafią do klientów już w najbliższych dniach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
...ja właśnie zamówiłem ale nie tego tylko o wiele tańszego, jeśli mogę to chcę powiedcieć że ludzie źle pojmują jazdę ns rowerze. Sama jazda ma dawać przyjemność z otaczających widoków, a nie powinna być męczarnią, więc rozwiązanie z przerzutkami, a teraz z dopędem elektr. jedt OK. Jazda na biku ma dawać satysfakcje i przyjemność, a jeśli będę chciał się slatować to wyłączę dopęd.
Pozdrawiam wszystkich
Chyba oszaleli z tą ceną. Za takie pieniądze mam dużo lepszego i lżejszego krossa lub Kellys. I jeszcze ten koszmarnie wyglądający jak za 20zl, tylni amortyzator
To nie rower tylko produkt toweropodobnyvdla frajerów
Za tą cenę można kupić firmowy rowerek z dużo lepszymi komponentami. Z pojemniejszą /630/ baterią i lepszym silnikiem.
Motocykle dla ludzi ... Oczywiście bezużyteczne 125 cm3 bo 250 to za duży komfort, rowery 250W bo 500 mogłoby być użyteczne pod duża górę więc ..lepiej nie.
Ach te korpo-lobbystyczne działania by klient pozostawał z niedosytem.
Auta też produkują obecnie na niby za kosmiczne pieniądze.
ruskie onuce sprzedają szmelc
Bierzesz jakieś tabletki na to?
150 wat silnik tyle to ma mój otwieracz do puszek 😂🤣
Chciałeś tylko pobełkotac i zaistnieć? Poczytaj dokładnie to się dowiesz, że wszystkie fabryczne rowery mają silniki 250 watt
Gdzie przeczytałeś że ten rower ma 150 W bo mam rower z tym silnikiem i ma 250 W i 65 Km?
To ma być rower dla tych co chcą się roześmiać w twarz tym napakowanym kolarzom mijając ich bez wysiłku.
To powodzenia życzę. Na takim klocu 25 kg po odcięciu wspomagania przy 25 km/h będzie Ci bardzo ciężko wyprzedzić kogokolwiek. Może pieszego 😂😂😂
Bądźmy szczerzy, rower elektryczny to jakiś oksymoron, taki sam jak kotlet sojowy. Jeśli pojazd nie jest napędzany siłą ludzkich mięśni, nie powinien być nazywany rowerem. Wynalazek dla hipsterów, bezkręgowców i bezglutenowców. Jedyne zastosowanie widzę dla osób w bardzo podeszłym wieku lub z jakimiś schorzeniami.
Bądźmy szczerzy, gówno wiesz na temat elektryków. Nigdy na takim nie jechałeś i nie rozumiesz idei tego roweru. Czytając ten bełkot widać powielane głupie opinie kogoś kto ma tylko własne wyobrażenia nie podparte niczym poza własnym widzimisię. Dziwne ze kiedy daję komuś takiemu swój rower do przejażdżki, to gdyby nie uszy miałby usmiech dookoła głowy.
Mało wiesz a dużo piszesz. Ten rower elektryczny nie jedzie sam. Musisz używać mięśni żeby go napędzić a silnik elektryczny tylko wspomaga pedałowanie. Następnym razem najpierw zasięgnij wiedzy a później pisz komentarze 😃
Jeździłeś kiedyś w swoim smutnym życiu rowerem ze wspomaganiem po górach bo jeśli nie to nie wypowiadaj się w tej kwestii bo nie masz o tym żadnego pojęcia
A wiesz, że taki rower nie ruszy i nie będzie jeździł jak nie poruszasz nogami? Może spróbuj.
Przypuszczam, że korzystasz z roweru z przerzutkami. To musisz wiedzieć, że też jesteś schorowany lub bez kondycji, bo prawdziwy rower, jaki wymyślono nie miał przerzutki, lecz tylko jedną przekładnię.
A jeździłeś Grzesiu chociaż z raz na takim rowerze? 😉
Grzesiu zna się na elektrykach jak Macierewicz na samolotach. Był na lotnisku i widział samolot.🤣
Czytaj ze zrozumieniem opisproducenta. 120 kg to całkowita masa (rower plus użytkownik z wyposażeniem).