fot. Netgear
Starsze, kilkuletnie pecety często korzystają z leciwych już standardów sieci Wi-Fi. Często wydaje się, że uzyskanie dostępu do Wi-Fi 6 wymaga od nas kupna nowej karty sieciowej czy też całego laptopa. Nowe akcesorium od Netgear pokazuje, że niekoniecznie.
Firma Netgear, która znana jest z produkcji różnorodnych akcesoriów do obsługi Internet, wprowadza właśnie do sprzedaży nowy, ciekawy dodatek, który w wielu przypadkach może znacznie przyspieszyć nasz dostęp do sieci Wi-Fi.
Netgear Nighthawk A8000 to nic innego, jak prosty adapter wpinany do portu USB, który automatycznie zapewnia nam dostęp do Wi-Fi 6. To z kolei oznacza obsługę trzech pasm: 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz oraz wsparcie dla połączeń o prędkościach dochodzących do 1,2 Gb/s.
Istnieją jednak trzy zasadnicze kwestie, które mogą ostudzić rozbudzony zapał wielu osób, które właśnie miały zamiar wyciągnąć pieniądze z kieszeni i kupić ten sprzęt. Pierwszą z nich jest fakt, iż urządzenie wymaga posiadania w domu routera kompatybilnego z Wi-Fi 6. Nie – dongle nie jest w stanie przetworzyć sygnału Wi-Fi 5 na Wi-Fi 6, więc jeżeli nie macie takiego akcesorium w domu, to konieczny będzie jego zakup.
Kolejnym wymogiem jest posiadanie komputera z systemem Windows 11. Posiadanie tego OS powoli staje się standardem, ale dość zaskakującym jest ruch polegający na wyeliminowaniu Windowsa 10. Co więcej, z dongle nie skorzystamy także na laptopach i komputerach z MacOS, a także Chromebookach.
Ostatnią przeszkodą może być cena – Netgear wycenił adapter Nighthawk A8000 na kwotę 89,99 dolarów, czyli ok. 440 złotych bez podatku. To dość sporo, ale nie da się ukryć, że to całkiem wygodne narzędzie do szybkiego zwiększenia możliwości naszej sieci bezprzewodowej.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
