fot. Cooler Master
Jeśli narzekaliście na to, że nie macie dla siebie kącika, w którym moglibyście poświęcić się wyłącznie graniu, to Cooler Master ma dla Was ciekawą propozycję. Popatrzcie na Orb X – futurystyczne stanowisko dla gracza, które z jednej strony zachwyca, a z drugiej strony – zaskakuje.
Cooler Master Orb X to nic innego, jak efektownie wyglądające stanowisko dla gracza, które jest częściowo zmechanizowane. Użytkownik może bowiem odpowiednio dostosować ustawienie zagłówka, odcinka lędźwiowego, podnóżka i podłokietników – to więc pełna ergonomia.
Oczywiście nie brak także dużego blatu, na którym możemy położyć klawiaturę i mysz, natomiast wieszak u góry konstrukcji może zmieścić jeden 34-calowy monitor lub trzy 27-calowe wyświetlacze.
We wnętrzu stanowiska mamy także miejsce dla komputera, a całość otoczona jest efektownym oświetleniem RGB. Nie brak także składanego dachu, którego położenie (podobnie zresztą jak i fotelu) możemy kontrolować z wykorzystaniem specjalnego pilota.
Na wyposażeniu tego ekstrawaganckiego sprzętu znajdziemy wbudowane głośniki stereo 2.1, a do tego mamy rozbudowany zestaw portów – to 4x USB 3.2 typu A, 2x USB typu C i złącze słuchawkowe. Oczywiście nie mogło także zabraknąć uchwytu na kubek, wszak bez napoju do rozgrywki nie można zasiąść.
Ile trzeba będzie zapłacić za przyjemność korzystania z takiego sprzętu? To znakomite pytanie, ponieważ Cooler Master nie ogłosił ceny tego fotela, który będzie dostępny w dwóch wariantach kolorystycznych: białym i czarnym.
Można jednak oczekiwać, że to akcesorium będzie dostępne w cenie dobrego, używanego samochodu – nie wiemy także, kiedy fotel trafi do pierwszych szczęśliwców, a jeżeli jesteście zainteresowani kupnem, to na stronie poświęconej temu sprzętowi możecie zapisać się do wirtualnej kolejki.
Wtedy dowiemy się, kiedy wystartuje przedsprzedaż i którą nerkę trzeba będzie sprzedać, by cieszyć się stanowiskiem Orb X.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
