fot. Lenovo
Oprócz nowych laptopów z serii Legion, Lenovo zaprezentowało także efektowne, gamingowe monitory z zakrzywionym ekranem. To jednak modele, które są znacznie bardziej wszechstronne.
Nowe laptopy z serii Legion Slim czy też premierowa marka tanich komputerów – Loq – to nie jedyne nowości, jakie zaprezentował chiński koncern Lenovo. Do graczy już wkrótce trafią nowe, bardzo ciekawe monitory z zakrzywionym ekranem.
Pierwszym z nich jest Lenovo Legion R45w-30 – to model z potężnym, 45-caklowym wyświetlaczem, prezentującym obraz w rozdzielczości WQHD w formacie 32:9. Mimo sporych rozmiarów możemy liczyć na solidne odświeżanie ekranu na poziomie 165 Hz (170 Hz w trybie Overclock).
Monitor może pochwalić się także wysoką jasnością, sięgającą nawet 500 nitów, a także ponadprzeciętną kolorystyką. Lenovo zapewnia bowiem, że ten 45-calowy monitor będzie w stanie wyświetlić 120% palety barw sRGB, a także 115% DCI-P3.
Do dyspozycji użytkownika zostanie także oddany hub USB z portem tpyu C, który pozwala na ładowanie urządzeń z mocą 75W. Uwagę zwraca także obecność złącza Ethernetowego.
Drugi z premierowych modeli – Lenovo Legion Y34wz-30 – to już znacznie mniejszy, bo 34-calowy wariant, choć wykorzystujący technologię podświetlenia Mini-LED. Z tego powodu możemy liczyć na jasność na poziomie nawet 1000 nitów dzięki certyfikatowi DisplayHDR 1000.
Obraz będzie wyświetlany w rozdzielczości 3440 x 1440 pikseli (a więc tej samej, co w większym modelu), z kolei odświeżanie sięgnie poziomu nawet 180 Hz w trybie Overdrive.
Uwagę graczy zwróci zapewne czas reakcji wynoszący 1 ms, z kolei pod względem kolorystyki możemy liczyć na 125% palety RGB i 95% DCI-P3. Ponadto mamy tutaj także hub USB oraz HDMI 2.1 i DisplayPort 1.4.
Na debiut obydwu monitorów przyjdzie nam jeszcze poczekać – trafią one do sprzedaży dopiero w październiku. Cena modelu Lenovo Legion R45w-30 została ustalona na poziomie 999 euro (ok. 4700 złotych), z kolei za wariant Lenovo Legion Y34wz-30 trzeba będzie zapłacić 1399 euro, a więc ok. 6560 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.