Oculus Quest 2. Fot. Pexels
Wygląda na to, że plany stworzenia konkurencji dla gogli Apple Vision Pro zostały przez Metę ostatecznie porzucone. Koncern Marka Zuckerberga rezygnuje bowiem z planów wprowadzania na rynek modelu Quest 2 Pro. Jedno jest pewne – tańszych modeli z pewnością nie zabraknie!
Zapowiedź gogli VR Apple Vision Pro odbiła się w branży sporym echem – jak się okazuje, najbardziej wstrząsnęła koncernem Meta kierowanym przez Marka Zuckerberga. Uznał on bowiem, że Apple to zbyt potężny gracz, by móc z nim rywalizować.
Firma zdecydowała bowiem o zrewidowaniu swoich planów dotyczących premiery gogli VR z półki premium. Choć początkowo Meta miała plany wprowadzenia na rynek gogli Quest 2 Pro, to po analizie rynkowej zrezygnowano z ich tworzenia.
Tym samym w dającej się przewidzieć przyszłości nie zobaczymy na rynku następcy headsetu z jesieni ubiegłego roku. Meta najwyraźniej uznała, że rywalizacja w półce premium z Apple będzie bardzo trudna, a sprzedaż Quest Pro nie idzie tak, jak oczekiwano.
Wskazuje na to chociażby nagła obniżka ceny gogli po kilku miesiącach od premiery o blisko 1/3 ceny. Co więcej, nie wiadomo też, ile potrwa rynkowy żywot gogli Quest Pro – Meta ma bowiem nie zamawiać większej ilości podzespołów, więc jeżeli skończą się obecne zapasy, to Meta zakończy także produkcję tego sprzętu.
Oznacza to, że koncern liczy na sukces znacznie tańszego modelu Meta Quest 3, już zapowiedzianego przed debiutem Apple Vision Pro. Jego cena ma wynosić 499 dolarów, więc będzie ona kilkukrotnie niższa od konkurencji z logiem nadgryzionego jabłka. I może właśnie taka strategia okaże się sposobem na sukces.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
