fot. Pixabay
Najnowszy raport Instytutu Transportu Samochodowego nie pozostawia złudzeń – kobiety za kółkiem zachowują się znacznie bardziej bezpiecznie, niż mężczyzny. Płeć piękna powoduje znacznie mniej wypadków i nie podejmują zbędnego ryzyka na drogach.
Według danych przekazanych przez ITS, w 2023 roku kobiety kierujące samochodami osobowymi spowodowały 28,2 proc. wypadków drogowych, zaś mężczyźni ponad 69,2 proc. (w 2,5 proc. przypadków sprawca jest nieznany).
To niewielka zmiana względem statystyk sprzed lat – siedem lat temu kobiety były odpowiedzialne za co czwarty wypadek drogowy w Polsce. Obecnie powodują ich dwa i pół razy mniej niż mężczyźni. Warto wspomnieć, że kobiety stanowią ponad 40 proc. posiadaczy prawa jazdy kategorii B.
Ponadto – jak przekazuje Maria Dąbrowska-Lorenc z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS – panie znacznie rzadziej są sprawcami wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyźni odpowiedzialni są za śmierć na drodze aż osiem razy częściej niż kobiety.
Analizy ITS pokazują także, że kobiety -w przeciwieństwie do mężczyzn – znacznie rzadziej prezentują różne formy zachowań ryzykownych na drodze. Płeć piękna również rzadziej deklaruje, że zdarza im się obserwować je u innych kierowców.
Kobiety zdecydowanie rzadziej przekraczają dozwoloną prędkość. Nawet jeśli zdarzy im się to zrobić, różnica w wartościach jest znacząca na korzyść kobiet. Rzadziej też dopuszczają się niebezpiecznych manewrów, takich jak zajeżdżanie drogi, gwałtowne hamowanie czy jazda na zderzaku.
Jak wynika z raportu, nie tylko mężczyźni jeżdżą niebezpiecznie. „Męski styl”,
charakteryzujący się brawurą w prowadzeniu pojazdów, przyjmują zwłaszcza młode kobiety. Mimo to wyliczenia ITS wskazują, że kobiety spowodują jeden wypadek na 6,7 miliona przejechanych kilometrów, podczas gdy mężczyźni – jeden na 4,7 miliona kilometrów.
Zaskoczeni?
źródło: ITS
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.