>
Kategorie: NewsySłuchawki

To pierwsze słuchawki marki Dyson. I nie jest to zwykły sprzęt

Takiego sprzętu od firmy Dyson z pewnością się nie spodziewaliście – i słusznie, bowiem dość niespodziewanie Dyson postanowił wprowadzić do swojej oferty wysokiej klasy słuchawki bezprzewodowe. Oczywiście nie brak niespodzianek, bowiem wyposażono je… w oczyszczacz powietrza.

Dyson to firma, która kojarzy się głównie z wysokiej klasy AGD – mowa tutaj przede wszystkim o oczyszczaczach powietrza, odkurzaczach czy akcesoriach dla kobiet. Teraz czas na coś zupełnie innego.

Firma wkrótce wprowadzi bowiem do sprzedaży słuchawki bezprzewodowe Dyson Zone.

Zaawansowana redukcja szumów i przetworniki, które zrobią różnicę

Akcesorium ma zapewnić bardzo niski poziom zniekształceń dzięki dodatkowej korekcie dźwięku płynącego z przetwornika o średnicy 40 mm i impedancji 16 Ohmów, która odbywa się aż 48 tysięcy razy na sekundę.

fot. Dyson

Ponadto słuchawki Dyson Zone wykraczają poza granice słyszalności i odtwarzają częstotliwości 6 Hz–21 kHz. Ponadto producent stworzył specjalny korektor, którego zadaniem jest zagwarantowanie czystego dźwięku w całym paśmie słyszalnym.

Oczywiście słuchawki wyposażono także w zaawansowaną technologię redukcji szumów. Urządzenie ma 11 mikrofonów, a system aktywnej redukcji szumu (ANC) wykorzystuje osiem z nich. Dzięki temu słuchawki Dyson Zone tłumią hałasy w zakresie 20 Hz–20 kHz ze skutecznością do 38 dB. Pozostałe mikrofony odpowiadają za rozmowy telefoniczne, nagrywanie połączeń głosowych i sterowanie głosem.

Producent chwali się także bardzo solidnym czasem pracy baterii na jednym ładowaniu – zastosowane akumulatory po trzech godzinach uzupełnianie energii wystarczają na 50 godzin odtwarzania dźwięku lub 4 godziny grania połączonego z oczyszczaniem powietrza.

To nie tylko słuchawki – to także oczyszczacz powietrza

No właśnie – to nie błąd. Słuchawki wyposażono w oczyszczacz powietrza, który stosujemy także na ustach. Ten nietuzinkowy koncept działa dość oryginalnie.

fot. Dyson

W obu nausznikach słuchawek zamontowane są kompresory, które przepuszczają powietrze przez dwuwarstwowe filtry, a po jego oczyszczeniu kierują je w dwóch strumieniach do nosa i ust wzdłuż odczepianej, bezdotykowej przyłbicy.

Filtry elektrostatyczne wychwytują 99% cząstek o średnicy nawet do 0,1 mikrona, a filtry z węglem wzbogaconym potasem neutralizują gazy kwaśne, które często zanieczyszczają miejskie powietrze, w tym NO2 i SO2. W zależności od zanieczyszczenia powietrza w naszej okolicy, filtry wytrzymują nawet do 12 miesięcy.

Te oryginalne słuchawki firmy Dyson mają trafić do sprzedaży w 2023 r., także w naszym kraju. Na razie nie znamy ich ceny, ale można się spodziewać, że będzie to sprzęt z wysokiej półki cenowej, jak pozostałe urządzenia tego producenta.

źródło: Dyson

Amadeusz Cyganek